Bransoletki, które wykonałam na kiermasz, który zbliża się wielkimi krokami.
A to tylko cząstka tego, co zrobiłam. :D
Na pierwszy ogień shamballe, które nauczyłam się pleść, a co! Narazie tylko takie delikatne, ale będą bardziej zdobne :)
A teraz sznureczkowe z charmsami ( niby Lilou )
Wampirza na brązowym sznureczku z kropelkami krwi, krzyżykiem i anielskim skrzydłem:
Z motylkiem na wiosennych sznurkach:
Anielskie skrzydełka z kwiatkiem na brązowej bazie :
A i jeszcze jedna rzecz: najczęściej można mnie znaleźć na blogu na pingerze, o tu: KLIK!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To dla mnie bardzo ważne. Buziaki :*