W czasie, kiedy mnie tu nie było powstało kilka bransoletek koralikowych:
Pudroworóżowa ze srebrnym paskiem i ważką
W kolorach mojej ulubionej Sailorki - Sailor Jupiter:
Połączenie koloru koralu i turkusu w wersji nieprzeźroczystej (opaque) i silverlined(srebrny rdzeń, środek)
W barwach Rodu Tullych : Gra o Tron :)
Niebieska
I dwa melanże w kolorach ziemi i powietrza
A i cukierkowo różowa z misiaczkiem od Kochanej Jazz '-'
Wszystkich serdecznie zapraszam do polubienia mojej rośLINKI na Facebooku :)
Linko kochana, jak dobrze znów mieć cię w blogosferze! A właściwie to ciągle jesteś, tylko z przerwami, ale nie ma mnie, więc nie często zaglądam :(
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec to ta w kolorach ziemi, oj, tak bardzo w moim stylu! A misiaczek Jazz - mistrzostwo, to jej prace były dla mnie inspiracją modelinową od samego początku! Trzymaj się cieplutko :)
mam do nich słabość ale nie cierpliwość :P
OdpowiedzUsuń